Szpital w Złotoryi poszukuje nowego lidera
- Aktualności
- 25 października, 2024
- 0 komentarzy
Szpital powiatowy w Złotoryi staje w obliczu zmiany na najwyższym szczeblu zarządzania, po tym jak dotychczasowy prezes, Maciej Leszkowicz, ogłosił swoją decyzję o odejściu. Leszkowicz, który pełnił swoją funkcję od 2022 roku, postanowił objąć stanowisko dyrektora Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Legnicy, pozostawiając złotoryjską placówkę w momencie znacznej poprawy zarówno pod względem infrastrukturalnym, jak i finansowym.
Pod jego przewodnictwem w szpitalu przeprowadzono szereg kompleksowych remontów i inwestycji, co przyczyniło się do stabilizacji finansowej placówki. W momencie, gdy Leszkowicz przejmował szpital, warunki w obiekcie były bardzo trudne, o czym informowało Radio Wrocław. Dzięki zmianom, które zostały wdrożone, szpital nie tylko odrobił straty, ale zaczął przynosić dochody.
Decyzja o odejściu prezesa wzbudziła zaniepokojenie zarówno wśród pracowników, jak i pacjentów szpitala. Obawiają się, kto zostanie powołany na jego miejsce przez starostwo, oraz czy wypracowany w ostatnich latach pozytywny kierunek rozwoju placówki zostanie utrzymany. Rafał Miara, starosta powiatu złotoryjskiego, stara się uspokoić nastroje, podkreślając, że decyzja nie zostanie podjęta pochopnie.
„Mamy jeszcze sporo czasu na to, aby przemyśleć, przedyskutować, spotkać się z potencjalnymi osobami, które zgodnie ze strategią, wizją, które są w tej chwili realizowane, pokierują tą spółką w przyszłości. Konkurs można przeprowadzić, ale po to, żeby zobaczyć co mamy na rynku’” – mówi Miara w rozmowie z Radiem Wrocław.
Obawy dotyczą jednak procesu rekrutacji, na który negatywnie wpłynęły wcześniejsze nieudane wybory. Starosta przyznaje, że poprzednie konkursy nie zawsze przynosiły najlepsze rezultaty, co tylko zwiększa niepokój o przyszłość placówki.
„Mamy bardzo złe doświadczenia, jeśli chodzi o poprzednie konkursy. Było tu kilka osób, które dosłownie rozłożyły ten szpital. No obawiamy się, że przyjdzie osoba nieprzygotowana. Może rzeczywiście pan starosta będzie miał dobrą rękę, natomiast jeśli miałaby to być osoba, która stanie pod prąd tym wszystkim zmianom, które są w szpitalu, nic nie jest wykluczone” – dodaje Rafał Miara.
Maciej Leszkowicz pozostanie na stanowisku prezesa szpitala w Złotoryi do końca listopada. Przed starostwem i radą powiatu stoi teraz trudne zadanie znalezienia osoby, która poprowadzi placówkę w sposób zapewniający dalszy rozwój i stabilność.
GZ
fot. Facebook/Szpital Powiatowy w Złotoryi