Za nami Gala Jubileuszowego Złotego Dyktanda!
- AktualnościEdukacja i kultura
- 8 grudnia, 2024
- 0 komentarzy
Czy można połączyć pasję do języka polskiego, zdrową rywalizację i międzypokoleniową integrację? Złote Dyktando, odbywające się w Złotoryi od 10 lat, udowadnia, że tak!
W tegorocznym dyktandzie uczestniczyło aż 141 osób w wieku od 9 do 80 lat. Pisali mieszkańcy Złotoryi i okolic, ale także goście z dalszych zakątków Polski – od Wrocławia, przez Bolesławiec, aż po Łódź. Organizatorzy od lat podkreślają, że to wydarzenie otwarte dla każdego, niezależnie od wieku i miejsca zamieszkania. – „Cieszy nas ogromnie, że wśród piszących dyktando są osoby, które towarzyszą nam 9, a nawet 10 lat. To nas nie zaskakuje, lecz wzrusza” – mówiła podczas gali Renata Fuchs, pomysłodawczyni konkursu.
Ortograficzne wyzwania i słowa-pułapki
Tegoroczne dyktando, przygotowane przez Annę Maćkowską, polonistkę i byłą dyrektorkę XIV LO we Wrocławiu, postawiło przed uczestnikami wiele wyzwań. „Mrzonki”, „zżymał się” czy „dwunastoipółletni” – te wyrazy sprawiły, że niejeden uczestnik złamał sobie ortograficzne pióro.
Jednak mimo trudności nikt nie wychodził z sali rozczarowany. Jak podkreślała Beata Tadla, znana dziennikarka i gość specjalny jubileuszowej edycji, błędy są naturalne. – „Nie ma przecież ludzi idealnych. Ważne, żeby czytać, rozwijać się językowo, by błędów było jak najmniej, a języka polskiego używać do tego, by nasze życie stawało się lepsze i radośniejsze”.
Rodziny na medal
Jednym z najciekawszych elementów Złotego Dyktanda jest kategoria rodzinna. W tym roku do wspólnego pisania przystąpiły całe rodziny, liczące nawet czterech członków. – „Po raz ósmy została wyłoniona najlepsza pod względem ortograficznym rodzina. W tej kategorii pisali dziadkowie, rodzice, dzieci i kuzynostwo” – wyliczała podczas gali Elżbieta Adamowicz, współorganizatorka wydarzenia.
Gość specjalny z misją
Jubileuszowe Złote Dyktando odwiedziła Beata Tadla, laureatka tytułu Mistrza Mowy Polskiej. W swojej prelekcji podkreślała, jak ważna jest dbałość o język. – „Czytanie, mówienie, rozmawianie, świadome używanie słów to ciągła stymulacja naszego mózgu. A jeśli mózg jest w dobrej kondycji, jeśli się rozwija, jest bardziej odporny na ściemy wszelakie, jesteśmy zaimpregnowani na manipulacje, nie damy się zwieść fake newsom i tym wszystkim, którzy próbują nam coś wmówić”.
Podczas gali burmistrz Złotoryi, Paweł Kulig, zaproponował Tadli tytuł Ambasadora Złotego Dyktanda. – „To dla mnie wielki zaszczyt, z przyjemnością przyjmuję ten tytuł i pięknie dziękuję” – odpowiedziała wzruszona dziennikarka.
Dekada miłości do języka
Złote Dyktando, które początkowo miało być jednorazowym wydarzeniem z okazji 800-lecia nadania praw miejskich Złotoryi, przez 10 lat przyciągnęło około 2 tysięcy uczestników. Dziś to symbol integracji i edukacji językowej.
– „Nie wyobrażam sobie, żeby Złotoryja nie miała Złotego Dyktanda” – podkreślała Renata Fuchs.
Z okazji jubileuszu wydano pamiątkową książkę, która podsumowuje dekadę konkursu, zawierając teksty dyktand, listy laureatów oraz nowinki ortograficzne, takie jak zmiana zapisu słowa „Złotoryjanin”, która wejdzie w życie w 2026 roku.
W każdej kategorii wiekowej wyłoniono mistrzów, a także wyróżniono dwie osoby, które szczególnie dobrze poradziły sobie z ortograficznymi wyzwaniami:
- Pacholęta (dzieci do 12 lat):
Mistrz: Szymon Chmielowski
Wyróżnienia: Hubert Łoś, Jan Bosakiewicz - Sztubacy (uczniowie szkół podstawowych):
Mistrz: Maksym Rabenda
Wyróżnienia: Lena Helicka, Hanna Wątroba - Żacy młodsi (młodzież do 15 lat):
Mistrz: Natalia Podsiadło
Wyróżnienia: Adrian Urbańczyk, Wiktoria Skorupińska - Żacy starsi (młodzież ponadpodstawowa):
Mistrz: Laura Gudz
Wyróżnienia: Zofia Tłuczek, Nicola Słabicka - Magisters (dorośli do 50. roku życia):
Mistrz: Małgorzata Zawirska
Wyróżnienia: Emilia Chmiel, Maciej Gorzechowski - Profesores (dorośli powyżej 50 lat):
Mistrz: Piotr Maas
Wyróżnienia: Monika Hałas, Teresa Tokarz - Kategoria rodzinna:
Laureaci: Aleksandra Ziemińska, Aleksandra Żeluk, Jan Żeluk
Uczestnicy nie tylko rywalizowali, ale również świetnie się bawili, rozwijając swoje umiejętności językowe i budując międzypokoleniowe więzi. To była prawdziwa lekcja miłości do języka polskiego.
Złote Dyktando to nie tylko rywalizacja na ortogramy – to święto języka polskiego, które łączy ludzi i przypomina o sile słów w naszym codziennym życiu.
GZ
fot. GZ/MojaZłotoryja